Dzień dobry. Mam pytanie o dlaczego program nie liczy jednej kotwy. W programie jest moduł do przeprowadzenia takiej analizy, a co by nie wprowadzać do obliczeń to ten program nie jest w stanie tego policzyć. Program próbuje "naprowadzać" projektanta, aby wprowadzał kolejne parametry, które wydaje się mają pomóc w obliczeniu, ale i tak ostatecznie nie jest w stanie wykonać obliczeń. Przykład to jedna kotew HSU M12 obciążona siłą wyrywającą 1kN. Jaki sens ma zatem wprowadzanie takiego modułu, jak nie ma możliwości wykonania poprawnych obliczeń, które nie będą budziły zastrzeżeń?
Pozdrawiam
Paweł Grossman
Dzień dobry,
Uzyskuje ten sam błąd w przypadku zastosowania obliczeń dla płyty elastycznej - po prostu dany układ nie jest możliwy do policzenia w ten bardziej zaawansowany sposób. Na screenie pokazałem krok po kroku gdzie trzeba kliknąć i zmienić płytę na sztywną by uzyskiwać na bieżąco wyniki dla wybranej kotwy.
Pozdrawiam
Dzień dobry,
W programie można przeliczać pojedyncze kotwy (screen w załączeniu). Proszę podesłać jakieś screeny z programu i plik obliczeniowy na adres WsparcieTechniczne.pl@hilti.com.
Postaramy się znaleźć przyczynę takiego zachowania programu.
Pozdrawiam
Dziękuję za szybką odpowiedź.
Przesyłam zrzut ekranu i plik obliczeniowy (nie wiem czy jest on właściwie zapisany).
Dodam jeszcze, ze to nie pierwszy raz gzie mam wrażenie, że co jest nie tak z obliczeniami z Waszego oprogramowania.
Sprawdzanie podobnych połączeń w oprogramowaniu RawlPlug lub Fisher daje inne wyniki, blizsze rozsądkowi, a w Waszym płatnym programie dzieją się jakieś dziwne rzeczy.
Nie napawa to optymizmem.
Na obrazku pokazałem przypadek obliczeniowy: blacha bardzo sztywna, obciążenie tylko 1 kN wyrywania, beton B50, zastosowane wszystkie zalecenia programu (wypełnij otwory, zastosuj metodę obliczeniową SOFA, itd) a program dalej ma problem z policzeniem czegoś co bez liczenia ma spory zapas nośności i sztywności. To jest przypadek bardzo łatwy do wyłapania, że program nie liczy tego, albo robi to źle, ale w bardziej skomplikowanych przypadkach, już dużo trudniej zweryfikować poprawność rozwiązania. Podobne niejasne metody są przy stosowaniu zbrojenia krawędziowego, gdzie program pokazuje mniejszą nośność połączenia przy zastosowaniu dłuższych pretów dozbrajających krawędź płyty. Nie wspomnę już, że warunek wyłamania krawędzi płyty, dla kotew oddalonych o około 2m od jej krawędzi też nie jest logiczny. To są przykłady, które na szybko przytoczyłem, ale z którymi spotkałem się wykonując obliczenia w Państwa programie.